Za nami pracowniczy i efektywny tydzień. Ściany urosły – a właściwie już nas przerosły 😉 w końcu pomieszczenia nabrały swoich rzeczywistych wymiarów i mamy prawie pełen obraz tego, jak nasza Karmelitka będzie wyglądała. Nadproża prawie wszystkie założone, ścianki wewnętrzne zaczęły się robić – jako pierwsza powstała ścianka pomiędzy garażem a kotłownią. Pozostałe wyrosną z pewnością równie szybko wiec trzeba będzie zacząć myśleć o stropie… Mamy nadzieje, ze w przyszłym tygodniu coś już się zacznie dziać w tym temacie. Dziś niestety, zgodnie z wcześniejsza zapowiedzią majstrów, mamy dzień przestoju. Szkoda, bo pogoda piękna, mogłoby się dziać. Ale majstry już tydzień temu uprzedziły, ze maja jednodniowa robotę do skończenia i w któryś dzień ich nie będzie. Trudno, czekamy cierpliwie na następny tydzień. Przez ten tydzień dorobiliśmy się także psa. Czarna „bestia” pojawiła się znikąd i coś mi się wydaje, ze mimo mojego niewielkiego sprzeciwu zostanie z nami. Prawda jest taka, ze psina jest naprawdę poczciwa i sympatyczna. Wskakuje i sypia na paletach z bloczkami, jak tylko przyjeżdżamy na budowę wita nas z patykiem w pysku, no jak takiego stworka nie lubić? Majstry go dokarmiają, sąsiad dokarmia, my także zajeżdżamy zawsze z jakimś łakociem – gdzież mu lepiej będzie? Nazwaliśmy go Nienasz, ale imię zaczyna mijać sie z prawda;-) Poniżej kilka fotek z dnia wczorajszego no i oczywiście Nienasz we własnej osobie;-)

iimage

image

image

image

image

image

image

image

image



5 komentarzy to “Podsumowanie tygodnia”

  • Ania says:

    O jaki sympatyczny brodacz 😉 Chyba poczuł, że może liczyc na nowy dom i dlatego przyjął rolę stróża palet 🙂 Co do komina to my wzieliśmy tańszy. Nasz szef budowy sam to zaproponował – stwierdził, że ten w projekcie jest bardzo drogi a wcale nie jakoś znacząco lepszy. Co do szczegółów to napiszę wieczorem- mąż ogarniał tę sprawę, a ja niestety nie wiem jaki ten komin konkretnie jest. Mam pytanie: na jakiej stronie zakładaliście bloga? Mam noge w gipsie więc i tak czasu wolnego mam pod dostatkiem – mogłabym wrzucić zaległe zdjecia. Pozdrawiam Ania 🙂

    • Piotrek says:

      Aniu, nasz blog ja założyłem na wykupionym płatnym hostingu – ale można śmiało takiego założyć na stronie https://pl.wordpress.com/ (z WordPressa korzysta nasz Blog) tyle że w adresie strony będziesz miała wordpress.com (np. mojblog.wordpress.com) ale to w niczym nie wadzi a jest całkowicie za darmo. Inne strony gdzie można założyć darmowego bloga to np. blogger.com. Fajnie by było zobaczyć jak u was te postępy.
      Daj znać z tym kominem jaki kupiliście, my zbieramy oferty narazie i mamy tylko mętlik w głowie. Im więcej się poczyta w internecie o tych kominach tym mniej wiadomo co wybrać.

  • Ania says:

    Dziekuje za radę 🙂 Zaczątek bloga już jest 🙂 Niestety na razie nie mam czasu, aby dodać wiecej zdjeć ale wieczorem albo jutro na pewno dotrę do stanu aktualnego 🙂

    http://karmelitka.wordpress.com/

    Co do komina- jutro podam szczegóły .

  • Ania says:

    Mamy kominy firmy Cj-blok. http://www.kominy.cjblok.com.pl/ Z przeprowadzonego wywiadu i rozeznania wsrod innych budujacych maz dowiedzial sie ze sa tansze ale nie gorsze. Jakosciowo na bardzo dobrym poziomie. Maja tez pochlebne opinie w internecie. Przepraszam za brak polskich liter ale pisze z telefonu 🙂 pozdrawiam

  • Ania says:

    My mamy kominy firmy Cj-Blok http://www.kominy.cjblok.com.pl/ . Mąż zrobił rozeznanie wśród budujących i kilka osób poleciło tę firmę. Szef ekipy też twierdzi, że bardziej opłaca się kupić kominy tej firmy niż innej- droższej, bo jakość i tak jest na wysokim poziomie. Kominy te mają też dobrą opinię w internecie 🙂 Pozdrawiamy

Leave a Reply for Ania