Dzisiaj udało się złożyć kilka wniosków, a mianowicie do gazowni – wniosek  o określenie warunków przyłączenia, podobnie do wodociągów i do Taurona, bo według mojej najlepszej wiedzy (a jak na razie jest ona niewielka i działam trochę po omacku) dokumenty te potrzebne nam będą do uzyskania pozwolenia na budowę. Ciągle mam wątpliwości kto jak gdzie i kiedy ma robić projekty przyłączy, ale wierzę że wszystko z czasem wyjdzie „w praniu”. W zakładzie energetycznym złożyłem wniosek na przyłącze docelowe – gdzieś w szerokim internecie wyczytałem, że w ten sposób uniknę niepotrzebnych kosztów – co z resztą pani w BOKu mi potwierdziła a zarazem poinformowała, że na przyłącze tymczasowe zawsze jeszcze będę mógł wniosek złożyć. Przeraził mnie jedynie czas oczekiwania na to przyłącze – 14 miesięcy!! No nic – może uda się szybciej 🙂 Wszystkie te papiery powinniśmy mieć do 21 dni u siebie….teraz pozostanie czekać.

Jak pisała wczoraj Marta, mieliśmy dostać cynk odnośnie tego czy da się jakoś wcisnąć dwugarażową Karmelitę na naszą działkę …i dostaliśmy. Niestety okazuje się, że nie da się nic przeskoczyć. Dziś zamówiliśmy projekt Karmelity z 1 garażem, który i tak będziemy musieli w jakiś sposób zmniejszyć bo nadal jest zbyt szeroki (o całe 12 centymetrów) w stosunku do tego co stanowi plan zagospodarowania przestrzennego. Pocieszający jest fakt, że 12cm to nie jest dużo i zmiana ta nie będzie w ogóle zauważalna. Przytnie się garaż o 6 cm i wykusz o drugie 6 i jakoś to będzie – przynajmniej tak to sobie tłumaczymy J

Podsumowując, nie będzie to nasza wymarzona Karmelita 2M – ale nadal to będzie Karmelita.

 

…taka jak ta…

Karmelita - wersja lustrzana

Wizualizacja Karmelity

 

 

 



One Response to “Formalności ciąg dalszy…”

Zostaw komentarz