Dłuuuga przerwa w pisaniu spowodowana była tym że mieliśmy przestój w temacie…ale to wszystko nieistotne. Najważniejsze jest to że dziś odebrałem…..
POZWOLENIE NA BUDOWĘ !!! 🙂 🙂
Teraz mam nadzieje zacznie dziać się więcej i więcej też będzie do opisania tutaj. Jednak po chwili ekscytacji pozwoleniem znów mina troszkę zrzedła bo trzeba dalej czekać – tym razem na uprawomocnienie się decyzji…co dalej? Czas i pogoda pokaże 🙂
Odnośnie rzeczy jakie się działy podczas długiej przerwy, złożone zostały dokumenty wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę….troszkę trwało zanim wszystko zostało przetworzone. W międzyczasie musiałem jeszcze uzupełnić dokumentacje o odrolnienie części działki, tzn złożyć wniosek o odrolnienie części działki na której będzie znajdował się nasz dom i poczekać na decyzję. Poza tym reszta poszła zaskakująco gładko. Teraz jak już trzymam w ręce wyczekiwany dokument stwierdzam, że nie taki diabeł straszny jak go malują i da się wszystko w naszym kraju mimo wszystko załatwić w miarę szybko. Oczywiście że biurokracji mogło by być mniej, ale niema tragedii…staranie się o budowę nie było bardzo uciążliwe.
Postaram się później przedstawić zestawienie kosztów jakie do tej pory musieliśmy ponieść w związku z przygotowywaniem dokumentacji.
Gratulacje raz jeszcze i szybkie pytanko co taka cisza w newsach? Czekam na dalsze wpisy!
Cisza jest bo chwilowo jak zwykle wszystko sie przeciąga…:/ Zdaje sie że start będzie nie wczesniej niż za 2 tygodnie…:(