Zaniedbaliśmy odrobinę bloga ponieważ tempo na naszej budowie zwolniło i brak było jakiś spektakularnych postępów. Nie można jednak powiedzieć, że od ostatniego wpisu nic się nie udało zrobić.
W ostatnim czasie udało nam się wejść w XXI wiek, znaczy się mamy w domu już wodę i prąd;-) Przyłącza zrobiliśmy szybko, choć nie bezboleśnie dla naszych kieszeni:/ Luksus w domu straszny, można już ręce umyć no i nikt już nie biega do sąsiada z przedłużaczem:-)
Aktualnie zajęliśmy się ścianami działowymi u góry. Wersja pierwotna zakładała, że ściany u góry będą z regipsu. W trakcie robienia instalacji zmieniliśmy jednak zdanie i zdecydowaliśmy, że ściany u góry będą też z bloczka ceramicznego. Ułatwi nam to kładzenie instalacji a ściany z ceramiki z pewnością będą solidniejsze. Prace nad instalacjami zostały chwilowo wstrzymane, ponieważ trwa „szatkowanie” góry. Jak tylko powstaną ścianki, skupimy się znowu na instalacjach.
Tymczasem kilka fotek z dnia dzisiejszego:

image

image

image

image

image

image



24 komentarze to “Witamy w XXI wieku;-) i szatkowanie góry”

  • edyta says:

    witam ale juz robi sie fajnie,wszystko nabiera ksztaltow.pozdrawiam

    • Marta says:

      Dziękujemy! Przyznam, że bardzo mnie cieszą powstające u góry pomieszczenia – już nie będziemy musieli sobie wyobrażać wielkości pokoików:-) Pozdrawiamy serdecznie!

  • Ania says:

    Gratuluje postępów 🙂 A co zamierzacie zrobić jeszcze przed zimą? Czas goni strasznie szybko… już niedługo październik a my zastanawiamy się co uda nam się jeszcze zrealizować z naszych planów.

    • Marta says:

      Witaj Aniu! My Wam także gratulujemy postępu – u Was jak zwykle prace idą sprawnie i błyskawicznie, pozazdrościć:-D
      Przyznam, że nie mamy konkretnego planu, skupiamy się na tu i teraz;-) Instalacje robi mąż z jednym pomocnikiem, na dodatek po pracy, więc etap ten może potrwać u nas odrobinę dłużej. A Wy macie sprecyzowany plan co chcecie jeszcze w tym roku zrobić?
      Pozdrawiamy serdecznie!

  • edyta says:

    a mam pytanie odnosnie pokoji na gorze jakie one sa?w sumi eto mam tez pytanie czy mozemy podjechac i zobaczy na zywo jak domek wyglada?pozdrawiam

    • Marta says:

      Witam,

      jeśli chodzi o obejrzenie domku, to jest taka możliwość. Prosiłabym jednak napisać w tej sprawie do męża i umówić się na konkretny dzień i godzinę piotrek@wznosimydom.pl Ja już niestety jestem uziemiona i nieprędko pojawię się na budowie.
      Jeśli chodzi o pokoje, to – na wczesnym etapie budowania ścian działowych, wydawały się one całkiem sensowne. Na chwilę obecną ściany działowe są już prawie gotowe, niestety ja jeszcze nie widziałam efektu. Mąż chwali natomiast pokój nad salonem (nad wykuszem). Jego zdaniem jest on najbardziej ustawny i zdaje się, że także największy.
      Pozdrawiam!

      • Ania says:

        Mi również najbardziej się podoba ten pokój 🙂 Ogólnie wszystkie pokoje są bardzo przestrzenne i duże, ale ten ma to coś w sobie.
        Jeśli chodzi o nasze plany przed zimą to na pewno chcielibyśmy zrobić jak najwięcej – czyli skończyć instalacje, zrobić tynki wewnętrzne, wylewki, potem ocieplenie z zewnątrz – tak, żeby zimą można było w środku powoli kończyć co się da. Plan ambitny – ale zobaczymy czy uda się go zrealizować. Na pewno gdy się uda to trzeba będzie w domu grzać, żeby to wszystko przeschło porządnie. Na razie ciągle nie mamy okien. Firma ma opóźnienie już 2-tygodniowe :/

        • Marta says:

          Witaj Aniu! Ja niestety nie zobaczę w najbliższym czasie naszych pokoików, ale mąż też uparcie twierdzi, że ten pokój nad wykuszem jest idealny. Będzie dla naszego Antosia;-) Pokój sypialniany, tzn. ten z garderobą jest ponoć jakiś taki długi, no ale ma garderobę, więc na pewno będzie naszą sypialnią. Na pokój obok łazienki nie mamy jeszcze planu, choć zagraci się pewnie błyskawicznie.
          My także zamierzamy ogrzewać domek zimą. Prace wewnątrz może troszkę zwolnią ale na pewno nie ustaną. Chcemy się przeprowadzić jak najprędzej, więc nie ma czasu do stracenia;-)
          Pozdrawiam serdecznie!

  • Julia says:

    Witam!
    Czy składali już Państwo wniosek WZM-1?
    Mam ogromy problem z klasyfikacją materiałów do odliczenia;(

    • Marta says:

      Witam serdecznie!

      Przyznam, że nie zabraliśmy się jeszcze za papiery, nawet nie mamy ich posegregowwnych:-( Obawiam się, że będziemy musieli skorzystać z pomocy jakiejś „mądrej głowy”…

      Pozdrawiam!

      • Ania says:

        Marta ma rację- najlepiej skorzystać z pomocy jakiejś „mądrej głowy”. Nasi znajomi zapłacili księgowej żeby im to policzyła a u nas zajął się tym szef firmy która stawiała nam mury- w ramach takiego gratisu do usługi. Może dalibyśmy sami radę ale lepiej jak robi to ktoś, kto już wie o co w tym chodzi.

  • Judyta says:

    Wlasnie natrafilam na wszego bloga 🙂 szukam projektu domu dla naszej 3 osobowej rodziny, kiedys moze 4 osobowej. Spodobal mi sie projekt Karmelita, wydaje sie idealny i chyba nie taki drogi do zrealizowania w porobnaniu z innymi. Mam pytanie, czy bez okien dachowych w pokojach bedzie dosyc jasno? nie jestem zwolennikiem okien dachowych gdyz kiedys sama mialam taki pokoj i poprostu przy wiekszym deszczu juz nie moglam spac.

    • Marta says:

      Witam serdecznie,

      jeśli chodzi o pokoje u góry to każdy z nich ma drzwi balkonowe, zatem wpada do nich trochę światła. Wiem, że przy tym projekcie ludzie często rezygnują z okien dachowych. My jednak zamontowaliśmy wszystkie okna dachowe (zgodnie z projektem) i nie żałujemy. Pokoje są raczej prostokątne, a balkony są nie umieszczone na ich środku. Gdyby nie okna dachowe pokoje byłyby bardzo ciemne ponieważ doświetlona byłaby tylko ta część pokoju gdzie znajdują się drzwi balkonowe. Być może gdyby pokoje były bardziej kwadratowe a drzwi balkonowe umieszczone na środku pokoju to można byłoby zrezygnować z okien dachowych. W przypadku Karmelity odradzam rezygnację z okien dachowych.

      Pozdrawiam serdecznie!

  • Ewelina says:

    Witam! Mam pytanie dotyczące malowania krokwi i nabitki. Mamy z Mężem rzeźbione krokwie i boazerie, chcemy je umalować na biało. jaką farbą, czy impregnatem malowaliście P)aństwo?

    • Marta says:

      Witam serdecznie!
      Do pomalowania nadbitki oraz krokwi użyliśmy białej lakierobejcy SADOLIN (dokładnie biały kremowy).
      Pozdrawiam!

  • Gosia... says:

    Witaj Marto,
    gratuluję postępów na budowie, a właściwie to chyba już nie budowa, tylko DOM. Bardzo ładnie wyglądają te ściany z bloczka ceramicznego. Też takie planujemy.
    My aktualnie czekamy na więźbę. Prawdopodobnie w poniedziałek zacznie u nas powstawać dach. Już nie mogę się doczekać, gdyż prawie od miesiąca u nas na budowie niemal nic się nie dzieje.
    Bloga jeszcze nie zaczęłam, ale wstawiłam kilka zdjęć z naszej budowy na http://www.extradom.pl profil emka102. Myślę, że widać na nich zmiany, które wprowadziliśmy do projektu.
    Pozdrawiam i czekam na Twoje kolejne wpisy. Nadal Twój blog i blog Ani są moimi ulubionymi blogami (a od tamtego czasu dokładnie przeczytałam już inne blogi łącznie z komentarzami).

  • lou99lou says:

    Witam,
    ale macie ładnie już te ścianki wymurowane – super po prostu. Mam takie pytanie, jesteśmy krok za Wami, lada chwila scianki działowe na górze, ale te dwa słupy nie daja mi spokoju – jaki macie plan na ich „ukrycie” – bo one wystaja poza grubość ścianek… ???
    pozdr.

    • Piotrek says:

      Witaj, cieszymy się, że komuś się podoba 🙂 Odnośnie slupów – niestety podobnie jak u was, są one grubsze niż typowa scianka.. W pierszym etapie jak rozważaliśmy zrobienie ścian z płyt gipsowo-kartonowych, myśleliśmy żeby po prostu zrobić grubsza ścianę. Wszystkie słupy ustawiliśmy tak, żeby chowały się ładnie. Jednak w tej chwili – jak już ściany z pustaków stanęły, okazało się, że słupy schowały sie jedynie częściowo. Jedynym rozwiązaniem będzie obudowanie słupa regipsem…będzie lekki uskok na ścianie, ale nie wydaje mi się żeby to stanowiło jakikolwiek problem… Pozdrawiam i powodzenia !! 🙂

  • Ania says:

    Witajcie co u Was słychać? Jak budowa? Chyba już jest z Wami nowy członek rodziny prawda? 🙂 Pozdrawiamy serdecznie! Ania

    • Marta says:

      Witaj Aniu! Rzeczywiście, my już jesteśmy we trójkę. Z tego powodu budowa – przynajmniej dla mnie, zeszła na dalszy plan. Postaram się zmobilizować męża aby cyknął kilka fotek i wrzucimy je w końcu na bloga. Uprzedzę jednak ciekawość i napiszę, że wielkiego postępu niestety nie ma…
      Pozdrawiamy cieplutko!

      • Ania says:

        Gratulacje! 🙂 Nie dziwię się, ze budowa zeszła na dalszy plan. Za to nas zaczął czas gonić. Jeśli do maja mamy skończyć budowę to przydałoby się zrobić jak najwięcej. Pogoda na razie nie jest najgorsza… wiec można jeszcze coś tam spróbować zrobić.

        • Marta says:

          Bardzo dziękujemy!:)
          Poczułam się zmobilizowana do tego, aby w miarę uaktualnić naszego bloga – dzięki Aniu, potrzebowałam chyba tego aby ktoś zwyczajnie podpytał co u nas:) W najbliższym czasie postaram się wrzucić nowe zdjęcia z budowy. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć chwilkę i blog będzie prowadzony na bieżąco…

  • Jagoda says:

    Witam!
    Z którego biura projektowego kupiliście państwo projekt ta ten dom??

Leave a Reply for Marta